Od prawie sześciu lat jesteśmy świadkami pełzającego Polexitu. Ciągłe spory rządu PiS z Unią Europejską, nieprzestrzeganie unijnego prawa czy niewykonywanie wyroków Trybunałów to tylko nieliczne, ale jakże istotne symptomy zmian w stosunkach z UE. Wiele wskazuje, że ewentualne opuszczenie struktur europejskich przez Polskę mogłoby się dokonać bez naszej zgody. Jakie prawa byśmy stracili, wychodząc ze zjednoczonej Europy?
Obywatelem Unii Europejskiej jest każda osoba posiadająca obywatelstwo kraju członkowskiego. Jest ono zdefiniowane na podstawie prawa wewnętrznego danego państwa. Obywatelstwo UE ma charakter uzupełniający wobec obywatelstwa krajowego oraz go nie zastępuje. Obejmuje za to szereg dodatkowych praw i obowiązków.
Zostało wprowadzone Traktatem z Maastricht podpisanym 7. lutego 1992 r. Analizując go, możemy stwierdzić, że celem powołania Unii Europejskiej było stworzenie społeczeństwa, które jest w pełni świadome swoich praw i obowiązków. Płynącymi z tego korzyściami mają być nie tylko te gospodarcze, ale też polityczno-dyplomatyczne.
Bycie obywatelem UE zapewnia dostęp do równego traktowania i podzielania systemu wspólnych wartości, w tym poszanowania godności ludzkiej, praw człowieka, równości, tolerancji oraz różnorodności.
Oba obywatelstwa, unijne i krajowe, są nierozłącznie ze sobą powiązane, określając relacje między obywatelem a UE poprzez prawa i obowiązki oraz udział w życiu politycznym. Obywatelstwo Unii nie wymaga istnienia narodu, ale jest oparte na funkcjonowaniu przestrzeni politycznej, która owe prawa i obowiązki wyłania.
Posiadanie obywatelstwa państwa członkowskiego stanowi przesłankę do otrzymania obywatelstwa UE. Ta forma nie podważa pierwotnej przynależności do krajowych wspólnot politycznych.
Najważniejszym prawem, przyznawanym obywatelom Unii, jest swobodne przemieszczanie się, osiedlanie na terytorium państw członkowskich oraz związany z tym zakaz dyskryminacji. Dzięki niemu życie, praca, nauka i podróżowanie stały się w Europie łatwiejsze.
Ale niesie ono również inne korzyści: obywatele mogą otworzyć rachunek bankowy w dowolnym kraju UE, nawet jeśli w nim nie mieszkają oraz mają prawo do opieki medycznej i zwrotu kosztów leczenia w każdym państwie członkowskim, co oznacza większy wybór w zakresie świadczeń zdrowotnych czy łatwiejsze uzyskiwanie recept.
O równości traktowania każdego obywatela Unii Europejskiej świadczą wyroki Trybunału Sprawiedliwości, który podczas orzekania nie bierze pod uwagę przynależności państwowej.
Jako obywatele UE posiadamy również prawo do głosowania i kandydowania w wyborach lokalnych. Jest to istotne dla uczestniczenia w życiu publicznym w miejscowości, gdzie aktualnie zamieszkujemy. Prawo to daje nam możliwość aktywnego udziału w funkcjonowaniu społeczności lokalnych całej Unii, przez co spaja wspólnotę.
Co pięć lat głosujemy także na kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory te odbywają się w tym samym czasie w każdym państwie członkowskim. W ten sposób obywatele Unii, którzy mieszkają w innym państwie członkowskim i nie są jego obywatelami, nabywają takich samych praw wyborczych, jak jego obywatele.
Kolejną ważną kwestię stanowi prawo do ochrony dyplomatycznej i konsularnej. To gwarancja dla obywateli UE przebywających w tych krajach spoza wspólnoty, w których ich państwo pochodzenia nie ma przedstawicielstwa. Prawo to daje możliwość otrzymania pomocy w przypadku zatrzymania lub aresztowania oraz poważnej choroby czy wypadku.
Dzięki prawu do składania petycji do Parlamentu Europejskiego możemy do niego wnioskować na każdy temat z zakresu bezpośrednio nas dotyczących działań UE. Mamy również prawo do zwrócenia się w sprawach niewłaściwego administrowania instytucji lub organów unijnych do Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich.
Obywatelstwo Wspólnoty zapewnia nam możliwość zgłaszania europejskiej inicjatywy obywatelskiej (nie jest to tożsame ze składaniem petycji) oraz zwrócenia się do każdej instytucji lub organu UE w jednym z języków krajów członkowskich i uzyskania odpowiedzi w tym samym języku.
W ramach zasady otwartości jako obywatele Unii posiadamy prawo do swobodnego dostępu do dokumentów Parlamentu Europejskiego, Rady oraz Komisji z zastrzeżeniem zasad i warunków. Prawo to jest elementem przejrzystości, realizowanej przez instytucje europejskie. Złożenie wniosku o dostęp do interesujących nas dokumentów jest bezpłatne oraz nie wymaga szczególnego uzasadnienia.
Nasze obowiązki jako obywateli Unii Europejskiej nie zostały sprecyzowane (co jednak nie oznacza, że nie zostaną dopisane w czasie późniejszym) i podlegamy jedynie obowiązkom wynikającym z prawa w naszym kraju.
Czy warto zatem być obywatelem Unii Europejskiej? Na to pytanie odpowiedzcie sobie sami.
Gabriel Jackowski